Burnley – Manchester City

• Dyscyplina: Piłka Nożna – Europa, Premier League
• Godzina: 15:05
• Spotkanie: Burnley - Manchester City
• Typ: obie drużyny strzelą i pow. 2,5 bramki
• Kurs: 2.39
• Bukmacher: Forbet

Witam każdego fana piłki nożnej! Dobra seria trwa! Wczorajszy typ również okazał się trafny, a wszystko było już jasne w 23 minucie meczu kiedy to Blackburn Rovers strzeliło gola na 1-2. Właśnie takie spotkania to tzw. perełki, jedyny problem to selekcja. Wybór takiego meczu, w którym typ wejdzie tak szybko to zdecydowanie najtrudniejsze zadanie jednak uwierzcie mi, że warto poświęcić na to czas by później cieszyć się z wygranej. To tyle tytułem wstępu. Na dzisiaj zdecydowałem się na mecz również z ligi angielskiej. Tym razem naprzeciwko siebie wybiegną nieobliczalni piłkarze Burnley i hegomona z błękitnej części Manchesteru. Mecz dla laików może wydawać się jednostronnym widowiskiem, do jednej bramki, jednak ja tak nie uważam. Dlaczego? Zapraszam do analizy.

Powyżej znajduje się grafika z aktualnym kursem do następującego typu: obie drużyny strzelą, a w meczu padnie powyżej 2,5 bramki. Po pierwsze, nie trzeba zbyt dużo pisać, a dzisiejszych gościach. Nie przesadzę twierdząc, że to najsilniejszy zespół w lidze. Mają dosłownie wszystko: świetnych piłkarzy, perspektywicznego i utytułowanego trenera, ogromne pieniądze, oddanych i fanatycznych wręcz kibiców, długo mógłbym wymieniać. Walczą o mistrzostwo kraju i wszystko jest zależne od nich. Jeśli wygrają wszystkie spotkania do końca sezonu, zdobędą koronę. Wątpię by wypuścili taką okazję z rąk zwłaszcza, że ostatnie mecze rozegrają z zespołami teoretycznie dużo słabszymi. Tak więc kilka bramek dzisiaj samego Manchesteru City jest jak najbardziej realne.

Po drugie, Burnley w bieżących rozgrywkach ma już zapewnione utrzymanie, można powiedzieć, że nie walczy już o nic. Jednak jeśli rzeczywiście by tak było to piłkarze tego klubu przegrywaliby każdy kolejny mecz. A tak się nie dzieje. To drużyna, która już nie jednego faworyta zaskoczyła. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że na ligowych potentatów ma patent. Na potwierdzenie tych słów warto przytoczyć osiągnięte rezultaty z drużynami z ligowego topu. Od razu przypomina się niedawne spotkania wyjazdowe z Chelsea Londyn. The Blues podejmowali u siebie Burnley i zostali skarceni już na początku meczu kiedy stracili bramkę. Szybko strzelili dwie i zrobiło się 2-1, jednak jeszcze w pierwszej połowie stracili kolejną i zrobił się remis, który utrzymał się do ostatniego gwizdka. Na Stamford Bridge zapanował wszechobecny smutek, a rozczarowanie fanów było tak silne, że od gwizdów mogła zacząć boleć głowa. Nie może być inaczej skoro wielki faworyt remisuje u siebie z zespołem powszechnie uważanym za kopciuszka. Jednak strata dwóch punktów stała się faktem, a Chelsea choć zawiodła, utrzymała 4 pozycję w tabeli. Dzisiaj Burnley podejmuje u siebie zespół silniejszy od Chelsea, jednak gra u siebie, a na własnym obiekcie sprawiło już niejedną niespodziankę.

Po trzecie, właśnie ostatnie zdanie z poprzedniego akapitu jest bardzo ważne. Burnley u siebie gra widowiskowo. Rzadko przegrywa, jednak oczywiście porażki także się zdarzają. Ja chciałbym zaprezentować Wam osiągane rezultaty z zespołami uważanymi za dużo mocniejsze. Jak łatwo się domyślić, nie byliśmy świadkami samych porażek, a chociaż 1 strzelony gol gospodarzy zdarzał się całkiem często. Wygrana 2-1 z Tottenhamem, porażka 1-5 z Evertonem, porażka 1-3 z Liverpoolem, porażka 0-4 z Chelsea. Jak widzicie, piłkarze Burnley potrafili gola strzelić nawet The Reds, a całkiem niedawno miała miejsce wygrana z półfinalistą Ligi Mistrzów – Tottenhamem. Uwierzcie mi na słowo, że to nie jest przypadek. Ta ekipa gra bez kompleksów. W tym momencie nie ma nic do stracenia. Walczy o sprawienie niespodzianki. Ponadto widać, że gra ich cieszy. Na tej podstawie właśnie uznałem, że warto opisać ten typ.

Po czwarte, warto także przytoczyć wyniki ze starć bezpośrednich na stadionie Burnley: 2-4, 1-6, 1-0, 1-2, 1-1. Pierwszy z tych meczów odbył się w 2001 roku, więc nie powinniśmy się nim sugerować, jednak dwa ostatnie były rozegrane w ciągu ostatnich 3 lat. Jak łatwo zauważyć, piłkarze Burnley potrafili strzelić gola Manchesterowi City, a w 2015 roku miała miejsce nawet ich wygrana 1-0. To kolejny raz kiedy odwołuję się do tzw. suchych statystyk, jednak jak np. widzieliście wczoraj (wygrana Norwich City z Blackburns Rovers 2-1 choć goście oddali tylko 1 celny strzał), to takie dane też mają znaczenie!

Podsumowując, Burnley dzisiaj zagra o pełną pulę. Wiem, że to brzmi groteskowo, jednak sprawienie kolejnej niespodzianki w ich wykonaniu jest możliwe. Wiem, że Manchester City gra o mistrzostwo i pewnie znajdą się osoby, które zanegują moje zdanie, jednak proszę, żebyście zerknęli w statystyki, przynajmniej 1 gol Burnley jest dzisiaj możliwy, a jeśli uda się zrealizować ten cel to jestem przekonany, że chłopcy Guardioli zrobią wszystkie by strzelić 1 bramkę więcej i wygrać. Z innych typów proponuję:

@ Manchester City pow. 2,5 bramki w meczu po kursie: 1,78zł

@ pow. 9,5 rzutów rożnych w meczu po kursie: 1,59zł

Powodzenia