Holandia – Ekwador
- Dyscyplina: Piłka Nożna – Mistrzostwa Świata 2022
- Godzina: 17:00
- Spotkanie: Holandia - Ekwador
- Typ: obie drużyny strzelą bramkę
- Kurs: 1.89
- Bukmacher: Forbet
Tak jak obiecałem w artykule w sobotę, tak też robię i wstawiam analizę do jednego z meczów mistrzostw świata 2022 w piłce nożnej. Na kurs obrałem jedno ze spotkań grupy A, które według mnie będzie ciekawsze. Holandia w piątek 25 listopada postara się o zwycięstwo w drugim kolejnym meczu i zmierzy się z Ekwadorem. Mecz zapowiada się emocjonująco, ponieważ obie reprezentacje zwyciężyły w pierwszej serii gier, a ponadto obie nie straciły choćby jednego gola. Mój główny typ opiera się jednak na liczbie strzelonych bramek i wierzę, że zarówno Holandia jak i Ekwador staną na wysokości zadania i przynajmniej raz umieszczą piłkę w sieci przeciwnika. Poniżej aktualny kurs na proponowany przeze mnie typ, a ja zapraszam do dalszej części analizy!
Enner Valencia w gazie!
Ekwador w meczu z Katarem całkowicie zdominował przeciwnika. W trakcie oglądania miałem wrażenie, że jeśli popularni w Ameryce Południowej La Tri chcą to potrafią skonstruować składną akcję zakończoną groźnym strzałem. Gospodarze byli jedynie tłem, nawet przeszkadzanie w rozgrywaniu, przerywaniu akcji Ekwadorczyków nie wychodziło im najlepiej. Poza tym zauważyłem, że po strzeleniu drugiej bramki ich ataki zelżały jednak wydaje mi się, że nie dlatego, że dopadło ich zmęczenie, a ze względu na piątkowy mecz z Holandią. Skoro zwycięstwo z Katarem nawet na chwilę nie podlegało dyskusji to warto było w pewnym momencie zacząć oszczędzać siły na znacznie bardziej wymagającego rywala. Można powiedzieć, że oszczędzanie sił zaczęło się już po niespełna pół godziny gry z Katarem, ponieważ to właśnie wtedy Ekwador prowadził już dwoma bramkami, a mógł wyżej, lecz arbiter nie uznał pierwszego trafienia z 3 minuty spotkania. W festiwalu strzeleckim uczestniczył jedynie jeden zawodnik i był nim świetnie dysponowany kapitan drużyny – Enner Valencia. To właśnie ten facet już w 31 minucie spotkania miałby na swoim koncie klasycznego hat-tricka gdyby nie skrupulatność sędziego z początku meczu. Zresztą cały zespół La Tri grał naprawdę dobrze, jednak na dużej intensywności jedynie przez pierwsze pół godziny. Na tej podstawie właśnie uważam, że w meczu z Holandią zawodnicy ekwadorscy będą lepiej zregenerowani i choć faworytem tu nie będą to są w stanie zaskoczyć i strzelić przynajmniej jednego gola zwłaszcza, że grali swój pierwszy mecz jeden dzień wcześniej, a nie tak jak Holandia, około dobę później. Należy pamiętać, że remis z Holandią będzie korzystny nie tylko dla Ekwadoru, ale też dla Oranje. Mając w głowie myśl, że po dwóch meczach z Senegalem i Ekwadorem, Holandia ma 4 punkty na koncie, a w perspektywie spotkanie z outsiderem grupy to pojawia się komfort psychiczny, gdyż trudno spodziewać się kataklizmu w ostatniej kolejce i porażki Holandii z Katarem.
Zwycięski remis?
Holandia rozpoczęła mistrzostwa świata od zwycięstwa 2:0 z Senegalem jednak nie można tu stwierdzić, że w pełni kontrolowała przebieg meczu i zasłużyła na tak zdecydowaną wygraną. Przyglądając się upływającym minutom odniosłem wrażenie, że to Lwy Terangi prowadzą grę i systematycznie sprawdzają umiejętności golkipera Oranje. Zupełnie niespodziewanie Holandia strzeliła gola na 1:0 i co ciekawe było to pierwsze celne uderzenie na bramkę przeciwnika. Nie byłoby w tym nic zaskakującego gdyby nie fakt, że odbyło się to pod koniec spotkania, w 84 minucie. Druga bramka padła z kontry co ostatecznie przyniosło miły dla oka z perspektywy Holendrów rezultat. Bardziej zagłębiając się w samą grę pojawiła się taka myśl, że Holandia nie zagrała na 100% swoich możliwości i umiejętności. Bardzo cenna okazała się cierpliwość, której nie zabrakło do samego końca. Gdyby nie ta cecha być może mecz zakończyłby się bezbramkowym remisem, który chyba byłby najsprawiedliwszym z wyników. Stało się jednak inaczej i w tej sytuacji remis Holandii w nadchodzącym starciu z Ekwadorem jest całkiem opłacalny. Ponownie teoretycznie nie trzeba grać na maksimum by uzyskać korzystny wynik, a zostanie mecz nr trzy i to z Katarem, który delikatnie rzecz ujmując – nie zachwycił. A z jakiego powodu uważam, że Holandia straci chociaż jednego gola? Przede wszystkim Ekwador chce awansować dalej i kluczowy wydaje się wynik meczu z Holandią skoro Senegal z nią przegrał. Po drugie, Holandia w meczu z Senegalem nie imponowała w defensywie, dosyć często umożliwiała Senegalczykom miejsce do oddawania strzałów i gdyby nie doskonałe interwencje bramkarza, nie wiadomo czy gola by nie straciła. Po trzecie, Ekwador potrafi strzelać bramki zespołom lepszym na papierze, więc jeśli wykorzysta luki w bloku obronnym Holandii to na pewno ukąsi. By potwierdzić te słowa wystarczy przypomnieć sobie ostatnie wyniki Ekwadoru w eliminacjach kiedy bramkowo remisował z Argentyną czy Brazylią.
Podsumowując, mecz pomiędzy Holandią a Ekwadorem pozwoli nam poznać realną siłę reprezentacji La tri, ale też dzięki niemu dowiemy się czy Holandię stać na coś więcej jak wyjście z grupy. Jakbym miał zgadywać jak będzie wyglądał mecz to powiedziałbym, że Ekwador będzie przede wszystkim strzegł dostępu do własnej bramki, a jak nadarzy się okazja wyjdzie z szybką kontrą i spróbuje strzelić bramkę. Holandia z kolei powinna prowadzić grę i jeśli będzie bardziej dokładna jak w meczu z Senegalem to powinna strzelić bramkę znacznie wcześniej. Liczę na walkę obu zespołów o zwycięstwo co na pewno będzie bardziej realne jak pierwsze trafienie zobaczymy już w pierwszej części spotkania. Poniżej podaję pozostałe swoje typy, a niebawem spodziewajcie się kolejnych analiz. Jutro wstawię analizę do meczu Polska – Arabia Saudyjska !
@ Ekwador strzeli pow. 0,5 goli po kursie: 1,6 zł;
@ zwycięstwo lub remis w meczu Ekwadoru po kursie: 1,99 zł;
@ Enner Valencia strzeli gola w meczu po kursie: 3,7 zł.