Polska – Arabia Saudyjska

25 listopada 2022

Polska – Arabia Saudyjska

  • Dyscyplina: Piłka Nożna – Mistrzostwa Świata 2022
  • Godzina: 14:00
  • Spotkanie: Polska - Arabia Saudyjska
  • Typ: Polska strzeli pow. 1,5 bramki
  • Kurs: 1.93
  • Bukmacher: Forbet

Tak długo czekaliśmy na pierwszy mecz Polski na mistrzostwach świata w Katarze, a już w sobotę Biało Czerwoni zmierzą się z Arabią Saudyjską w meczu drugim. Spotkanie z Meksykiem nie ułożyło się po naszej myśli i chociaż Robert Lewandowski nie wykorzystał rzutu karnego to wydaje mi się, że na zwycięstwo nie zasługiwaliśmy. Remis z Meksykiem powinniśmy zatem docenić, gdyż według mnie to sprawiedliwy wynik. W pojedynku z Arabią Saudyjską marzymy o wygranej i zdobyciu 3 punktów, gdyż dzięki temu mielibyśmy na koncie już 4 punkty i w ostatnim meczu z Argentyną do awansu nie musielibyśmy koniecznie pokonać Albiceleste. Jednak by osiągnąć upragniony rezultat nasza gra musi wyglądać o wiele lepiej. Czy stać nas na zdominowanie przeciwnika i pokonanie go co pozwoli na wskoczenie na 1 miejsce w tabeli przed arcy trudnym starciem z Argentyną? To mistrzostwa świata, więc wszystko jest możliwe. Osobiście wierzę w wygraną z Arabią Saudyjską choć uważam, że będzie to mecz zacięty i pełen walki. Poniżej wstawiam aktualny kurs na proponowany przeze mnie typ i już teraz zapraszam do dalszej części analizy meczu Polska – Arabia Saudyjska w drugiej kolejce grupy C!

Skuteczność Lewego bardzo potrzebna!

W sobotę o godzinie 14:00 zacznie się mecz chyba najważniejszy jaki mamy do rozegrania w fazie grupowej. Po sensacyjnym zwycięstwie Arabii Saudyjskiej z Argentyną, niespodziewanie to ten zespół zasiadł na fotelu lidera grupy C. My z kolei uzyskaliśmy remis z Meksykiem choć mogliśmy wygrać jakby Robert Lewandowski wykorzystał rzut karny w 58 minucie. Stało się inaczej i w tej chwili każdy liczy na pełen profesjonalizm naszego kapitana i szybką rehabilitację w spotkaniu z Saudyjczykami. Zawodnik tej klasy i z tak ambitnym podejściem zrobi wszystko co się da by w kolejnym meczu przyczynić się do upragnionego zwycięstwa. Okazja jest wręcz niesamowita, bo Arabia Saudyjska (z całym szacunkiem) to nie Brazylia i z tym rywalem będziemy faworytem i jedynie od nas zależy czy ten mecz wygramy. Polska wystąpi najprawdopodobniej w tym samym składzie jeśli tylko nasi zawodnicy zregenerują się w komplecie po meczu z Meksykiem. Na drobne urazy narzeka Krystian Bielik oraz Bartosz Bereszyński jednak według opinii fizjoterapeutów obaj gracze będą gotowi na sobotę. Patrząc na postawę Biało Czerwonych w meczu z Meksykiem na pewno wielu zawodników zawiodło. Szczególnie Nicola Zalewski i Piotr Zieliński nie pokazali niczego spektakularnego, a ten pierwszy został zmieniony już po pierwszych 45 minutach. Poza tym zmiennicy też nie zachwycili. Przemek Frankowski powinien był poderwać naszych do walki jakimś szybkim rajdem, a zamiast tego dostał żółtą kartkę i nic ciekawego nie pokazał. Zamiast grać tak defensywnie musimy zaatakować od pierwszych minut i dlatego potrzebny jest zawodnik, który nie boi się parcia do przodu. Moim zdaniem, takim człowiekiem jest Michał Skóraś z Lecha Poznań. Właśnie dzięki swojej przebojowości został powołany na mundial i mecz z Arabią Saudyjską to świetna okazja by skorzystać z jego zwinności i techniki.

Chcemy grać dalej!

Nie ulega wątpliwości, że mecz z Arabią Saudyjską jest doskonałą okazją do rehabilitacji nie tylko dla Roberta Lewandowskiego, ale też dla całej drużyny. Jeśli nie wygramy to trzeba będzie powoli pakować walizki i szykować się do powrotu do domu. Dlatego uważam, że strzelimy więcej jak jedną bramkę. Mój typ główny opiera się na strzeleniu chociaż dwóch goli przez Polaków i wynika to głównie z tego, że jedna bramka jest zbyt niepewna, a przynajmniej dwie dadzą Polsce komfort psychiczny i ewentualny błąd kosztujący utratę bramki nie będzie nas dodatkowo kosztował utratę 3 punktów. Warto w tym momencie przypomnieć sobie wyniki ostatnich spotkań, w których byliśmy faworytem, a wygrywaliśmy nieznacznie lub w stosunku kilku strzelonych goli, ale też nie graliśmy na zero z tyłu. Na ostatnim Euro 2020 w każdym meczu traciliśmy przynajmniej jedną bramkę i nie wyszliśmy z grupy. W kwalifikacjach do mistrzostw świata z kolei straciliśmy gole z takim drużynami jak: Albania, Andora, Węgry, a nawet z San Marino. To jasno pokazuje, że często nie potrafimy zachować czystego konta choć zazwyczaj takie mecze wygrywamy. W sobotę stawiam na chociaż dwa gole więcej Polaków i nie wykluczam, że gola także stracimy.

Polska – Arabia Saudyjska, czyli czy Zielone Sokoły ponownie zapolują?

Saudyjczycy w meczu z Argentyną dokonali czegoś nadzwyczajnego. Wygrywając z tak utytułowanym rywalem sprawili sensację, ale też doprowadzili do szaleństwa na trybunach. Taki rezultat dodatkowo sprawił, że król tego arabskiego państwa ogłosił środę świętem narodowym, w którym wszystkie zakłady pracy są zamknięte, uczniowie mają dzień wolny od szkoły. W kraju wszyscy świętują, natomiast piłkarze już od środy koncentrują się przed meczem z Polską, gdyż to właśnie te spotkanie może im zapewnić historyczne wyjście z grupy mistrzostw świata 2022 (po raz drugi). Pokonanie Polaków jest bardziej możliwe niż zwycięstwo z Argentyną, więc z jakiego powodu Saudyjczycy mieliby tego meczu nie wygrać lub chociaż nie zremisować? Powodów według mnie jest kilka. Po pierwsze, nic dwa razy się nie zdarza. Polska czy Meksyk z pewnością wyciągną wnioski po porażce Argentyny i nie dopuszczą do kompromitacji. Po drugie, pierwsza jedenastka Arabii Saudyjskiej nie wyszła bez szwanku z meczu z Albiceleste. W spotkaniu z Polską nie zagra kapitan drużyny i rozgrywający zespołu, czyli Salman Al-Faraj, który doznał kontuzji prawej nogi i murawę pierwszego meczu opuścił jeszcze w pierwszej połowie. Z kolei lewy obrońca Yaser Al-Shahrani został znokautowany przez własnego bramkarza co doprowadziło do tego, że stracił przytomność. Później okazało się, że doznał złamania kości twarzy co jednocześnie bezwzględnie wyklucza jego występ w kolejnych meczach. Po trzecie, Zielone Sokoły (jak są nazywani) mogą poczuć się zbyt pewnie po spotkaniu z Argentyną i właśnie za to mogą skarcić ich Polacy.

Podsumowując, mecz Polska – Arabia Saudyjska jest dla nas z kategorii: być albo nie być na mundialu. Zwycięstwo z Saudyjczykami pozwoli na zdobycie 3 punktów, dzięki którym wskoczymy na 1 miejsce w tabeli i to my będziemy rozdawali karty w meczu kończącym zmagania grupowe. Nawet nie chcę zastanawiać się co będzie jak tego spotkania nie wygramy. Najważniejsze by zagrać zdecydowanie lepiej i w końcu oddawać strzały, potrafić je zamienić na trafienia. W meczu z Argentyną na bramce Arabii Saudyjskiej dosłownie wszystko wyjmował Mohammed Al Owais, który choć dał się pokonać raz to potem bronił jak w transie. Miejmy nadzieję, że w meczu z Polską przy kilku sytuacjach zabraknie mu szczęścia i Biało Czerwoni na czele z Robertem Lewandowskim będą potrafili to efektywnie wykorzystać. Moje inne typy poniżej, a ja już jutro zapraszam  na kolejną analizę. Pod lupą tym razem jeden z meczów z grupy E lub F.

@ obie drużyny strzelą gola po kursie: 1,93 zł;

@ Robert Lewandowski strzeli gola w meczu po kursie: 1,88 zł;

@ Polska wygra = zwrot po kursie: 1,67 zł.


    Opublikowane przez:


    poprzedni wpis

    Holandia – Ekwador

    następny wpis

    Hiszpania – Niemcy