Hiszpania – Niemcy

• Dyscyplina: Piłka Nożna – Mistrzostwa Świata 2022
• Godzina: 20:00
• Spotkanie: Hiszpania - Niemcy
• Typ: obie drużyny strzelą bramkę
• Kurs: 1.58
• Bukmacher: Forbet

Panie i Panowie właśnie na takie mecze czekamy na mistrzostwach świata! Pojedynek Niemcy – Hiszpania to prawdziwy klasyk, jedyny w swoim rodzaju hit, aż szkoda, że mecz odbędzie się już w fazie grupowej, a nie w późniejszej fazie turnieju. Spotkanie zapowiada się naprawdę ekscytująco i nie tylko dlatego, że Hiszpania rozgromiła Kostarykę 7:0 w pierwszej kolejce, a Niemcy sensacyjnie polegli z Japonią 1:2. Przede wszystkim na taką ocenę wpływają wyniki bezpośrednich starć z ostatnich lat kiedy Niemcy całkiem niedawno zostali starci w proch w Lidze Narodów przegrywając aż 0:6 czy polegli w finale Euro 2008 oraz w półfinale mundialu w RPA z 2010 roku. Z pewnością te porażki siedzą w głowach piłkarzy zza naszej zachodniej granicy i zastanawiam się czy będą umieli się przełamać. Tak jak wspomniałem na początku, Niemcy stoją przed arcy trudnym zadaniem pokonania La Furja Roja głównie ze względu na niespodziewaną klęskę z Japonią. W sytuacji w jakiej się znaleźli potrzebują punktów natychmiast, a ewentualne potknięcie nawet nie wchodzi w grę. Trudno sobie przecież wyobrazić, że z grupy awansują dalej po dwóch porażkach w pierwszych dwóch meczach. Jaki zatem jest mój typ na te spotkanie? Przede wszystkim proponuję obstawiać z rozsądkiem. Chodzi przecież o zwycięskie kupony, a nie o coś odwrotnego. Poniżej wstawiam aktualny kurs do typu głównego, zapraszam do dalszej części.

Niemcy za burtą katarskiego mundialu?

Nie ma co ukrywać, że Niemcy stoją pod ścianą i w meczu z Hiszpanią nie mogą pozwolić sobie na porażkę. Ba, nawet remis może im nie wystarczyć jeśli Japonia zwycięży z Kostaryką. W tej sytuacji przed ostatnią serią gier Niemcy mieliby zaledwie 1 punkt na koncie, podczas gdy Japonia prowadziłaby w grupie E z kompletem oczek, z kolei Hiszpania byłaby na 2 lokacie z 4 punktami. Trudno spodziewać się, że w tej sytuacji Hiszpania przegra z Japonią, a Niemcy zdecydowanie pokonają Kostarykę by wyprzedzić Hiszpanię na ostatniej prostej. To wszystko sprawia, że Niemcy w meczu z Hiszpanią muszą zrobić wszystko by zwyciężyć. Tylko dzięki zdobyciu 3 punktów Niemcy odzyskają twarz po kompromitującej klęsce z Japonią i tylko dzięki zwycięstwu będą mogli nadal realnie myśleć o wyjściu z grupy. Zadanie trudne do wykonania jednak możliwe. Kto jak kto, lecz Niemcy posiadają argumenty za tym by tę faworyzowaną Hiszpanię pokonać. Na uwagę zasługuje fakt, że Niemcy w meczu z Japonią grali swoje. Posiadanie piłki prawie 75%, 25 strzałów, a w tym 9 celnych, prowadzenie 1:0 po pierwszej połowie, aż 820 podań, 6 rzutów rożnych. Jakby te statystyki przedstawić osobie, która nie oglądała meczu i nie zna wyniku końcowego to prawie na pewno pomyślałaby, że Niemcy te spotkanie wygrały i to zdecydowanie. Nic bardziej mylnego, bo przecież stało się inaczej. Aż przypomina mi się trzeci mecz grupowy na poprzednim mundialu w 2018 roku kiedy to Niemcy sensacyjnie polegli z Koreą Południową 0:2 i odpadli z turnieju już po trzech spotkaniach. Ich niemoc trwa w najlepsze, gdyż na ostatnim Euro 2020 zostali wyeliminowani już w 1/8 finału. Czy czeka nas powtórka z rozrywki kiedy Niemców zabraknie w tych najważniejszych spotkaniach?

Jaka jest realna siła Hiszpanów?

Oglądając mecz Hiszpania – Kostaryka zacząłem zastanawiać się czy to ekipa Luisa Enrique jest tak piekielnie mocna czy może Kostaryka tak dramatycznie słaba. Wygrana 7:0 mówi sama za siebie i nawet na chwilę nie była zagrożona. Gra Hiszpanów imponowała, ta dynamika, technika, kreatywność, zaangażowanie, żelazna konsekwencja. Naprawdę miło się na to patrzyło i miałem wrażenie, że gdyby mecz trwał choćby kilka minut dłużej to Hiszpania strzeliłaby jeszcze jedną bramkę. Właśnie ta nieustępliwość mi się spodobała. Nawet po zdobyciu czwartej, piątej bramki Hiszpanie nieustannie napierali zupełnie jakby chcieli dosłownie zjeść przeciwnika i patrząc na tak okazałe zwycięstwo można tak stwierdzić. Zresztą zerknijcie sami na statystyki z tego spotkania:

Hiszpania uzyskała ponad 1000 podań co jest liczbą rekordową, a przecież wydawało się, że to Niemcy z liczbą większą jak 800 dokonali czegoś imponującego. Odstawmy jednak już mecz Hiszpanów z bezradną Kostaryką i skoncentrujmy się na meczu z Niemcami. Oba zespoły na pewno są do siebie podobne pod względem umiejętności prowadzenia ataku pozycyjnego. Oba zespoły mają odpowiednich zawodników by grać kombinacyjnie, na dużej intensywności. I wreszcie, oba zespoły są w trakcie zmiany pokoleniowej w kadrze. Jak widzieliśmy, znacznie lepiej radzą sobie z tym Hiszpanie. Jednak biorąc pod uwagę wyniki pierwszych meczów w grupie E i rachunki do wyrównania Niemców z Hiszpanami wydaje mi się, że Niemcy nie przegrają tego spotkania i osobiście liczę na taki wynik by emocje trwały do ostatniej kolejki. Dla atrakcyjności imprezy chciałbym właśnie takiego zwieńczenia tego pojedynku. Swoje subiektywne życzenie opieram nie tylko na przeczuciu, ale też na statystykach, a w czterech ostatnich meczach bezpośrednich bramki padały a Niemcy przegrali zaledwie raz. W związku z tym uważam, że czeka nas prawdziwy hit, a Niemcy nadal będą w grze o wyjście z grupy.

Podsumowując, los chciał by piłkarski klasyk między Niemcami i Hiszpanią odbył się już na etapie fazy grupowej. Jeszcze po losowaniu byłem przekonany, że ten mecz pachnie remisem, że zarówno pierwsi jak i drudzy zwyciężą w swoich pierwszych spotkaniach i to pozwoli im na remis w bezpośrednim starciu. Stało się jednak inaczej i teraz Niemcy stoją pod ścianą. Czy zwyciężą? A może to Hiszpania odbierze im resztki nadziei na osiągnięcie pozytywnego rezultatu? Odpowiedź poznamy już w niedzielę wieczorem! Kolejną analizę wstawię w sobotę i pod lupę wezmę jeden z czterech meczów drugiej serii gier z grupy G i H. Poniżej natomiast pozostałe typy do powyższej analizy, powodzenia!

@ pow. 2,5 bramki w meczu po kursie: 1,72 zł;

@ X2 i pow. 2,5 bramki w meczu po kursie: 3,1 zł.