Szwajcaria – Hiszpania
- Dyscyplina: Piłka Nożna – Euro 2020
- Godzina: 18:00
- Spotkanie: Szwajcaria - Hiszpania
- Typ: pow. 9,5 rzutów rożnych w meczu
- Kurs: 2.30
- Bukmacher: Forbet
Witam wszystkich. Analizy bukmacherskie to według mnie rozpatrywanie, przeglądanie statystyk, wykresów, ale przede wszystkim rozkładanie na czynniki pierwsze za i przeciw wskazanego wcześniej typu. To wszystko wiąże się bezpośrednio z przewidywaniem wyniku danego spotkania czy też np. z ilością bramek lub rzutów rożnych. Ja wstawiam analizy, ponieważ to lubię i staram się być skrupulatny. Większość osób jednak analizuje wydarzenia sportowe by wygrywać pieniądze u bukmachera. To także dla mnie cel sam w sobie i mam nadzieję, że moje teksty pomagają innym w bogaceniu się. Moja ostatnia analiza odnośnie meczu Szwecji z Ukrainą na Euro 2020 okazała się trafna. Obie drużyny strzeliły po golu, a w całym spotkaniu były również obijane słupki czy raz poprzeczka. W meczu mogło paść więcej bramek co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że typ był dobry, a analiza rzetelna i wyczerpująca. Chciałbym kontynuować passę i dlatego na dzisiaj wybrałem pierwszy mecz ćwierćfinałowy na mistrzostwach Europy: Szwajcaria – Hiszpania. Uważam, że czeka nas niesamowite widowisko z wieloma sytuacjami podbramkowymi, jednak czy to będzie mecz obfity w trafienia jak w meczach tych drużyn w poprzedniej rundzie? (5-3, 4-3). Nie jestem przekonany, więc typ jaki proponuję związany jest z ilością rzutów rożnych. Pamiętajmy, że to już ćwierćfinał, została zaledwie ósemka drużyn najlepszych na Starym Kontynencie, a więc celem nadrzędnym będzie zabezpieczenie tyłów by gola nie stracić. Na tym poziomie trudno jest odrabiać straty mając na uwadze, że ewentualny awans to już gra w półfinale i walka o medale. Poniższa grafika przedstawia aktualny kurs na co najmniej 10 rzutów rożnych w tym meczu. Zapraszam na dalszą część!
Po pierwsze, Hiszpania to drużyna, która gra ultra-ofensywnie. Nie trzeba nikomu tłumaczyć z czym jest to związane jednak duża ilość rzutów rożnych jest szczególnie możliwa ze względu na fakt, że Hiszpanie atakują skrzydłami, a bezradni obrońcy często wybijają piłkę poza linię końcową czy boczną. To zawodnicy obdarzeni świetną techniką, którzy potrafią zrobić z piłką przy nodze praktycznie wszystko. Widać to chociażby w wysokim posiadaniu piłki we wcześniejszych spotkaniach kiedy to zarówno w fazie grupowej jak i 1/8 finału nie schodzili poniżej 65%. O ile dwa pierwsze mecze Hiszpanom nie wyszły, a po remisach ze Szwecją (0-0) i Polską (1-1) na zespół spłynęła fala krytyki to znokautowanie Słowacji (5-0) czy wyrzucenie z turnieju wicemistrza świata – Chorwacji (5-3) pozwoliło uwierzyć, że ten zespół wrócił na odpowiednie tory, a z każdym kolejnym spotkaniem rozkręca się coraz bardziej.
Po drugie, statystyki jasno pokazują ile rzutów rożnych Hiszpania zdobywa w meczu. Nie mam tu na myśli jedynie spotkań na mistrzostwach Europy, ale także mecze o stawkę rozegrane na przełomie roku 2020 i 2021. Najpierw w Lidze Narodów w drugiej połowie roku poprzedniego Hiszpania rozegrała 6 spotkań wygrywając swoją grupę i awansując do fazy play off (zostanie rozegrana dopiero na jesieni). W pojedynkach z Niemcami udało się wbić odpowiednio 4 i 6 rzutów rożnych. W meczach z Ukrainą dwa razy wbili aż 9 rogów, a w spotkaniach ze Szwajcarią (wygrana Hiszpanów 1-0, remis 1-1) Hiszpania zdobyła 8 i 10 rzutów rożnych. Z kolei w kwalifikacjach do mundialu w spotkaniach z Grecją, Gruzją i Kosowem kolejno udało się wbić następującą liczbę: 3, 6, 9. Potem odbywały się tylko mecze towarzyskie, w których można było zauważyć, że hiszpańskim akcjom brakuje intensywności co przekłada się chociażby na mniejszą ilość rzutów rożnych (w meczu dzisiejszym intensywności nie zabraknie ze względu na stawkę tego pojedynku). Wspomniane rezultaty jeśli chodzi o ilość rzutów rożnych mogą dać do zrozumienia jaką ekipą jest Hiszpania. W trudnej grupie A w Lidze Narodów w każdym spotkaniu sama Hiszpania średnio zdobywała w meczu ponad 7 rzutów rożnych. Z kolei w grupie kwalifikacyjnej do mundialu w Katarze nie ma żadnych potęg, a zespoły z peryferii wręcz futbolu (Grecja, Gruzja, Kosowo), a więc niskie ilości rogów można zrozumieć skoro Hiszpania nie atakowała tak agresywnie jak zazwyczaj mając w głowach przeświadczenie, że z takimi rywalami bez problemu sobie poradzi. Jedynie Szwecja z którą także jest w grupie może zagrozić Hiszpanii jednak pierwszy mecz między tymi drużynami jest zaplanowany dopiero na początek września. A jak było w ostatnich meczach na Euro? W grupie sama Hiszpania zdobywała następujące ilości: 6, 7, 7. Z kolei w 1/8 finału zostało wbitych 6 kornerów. Mając na uwadze wspomniane fakty wydaje mi się, że Hiszpania sama jest w stanie w meczu dzisiejszym wbić 6-8 rzutów rożnych, a jak rywale dorzucą ze 2-3 proponowany przeze mnie typ okaże się trafiony.
Po trzecie, w analizie nie może zabraknąć odwołania się do ostatnio rozegranych spotkań między Szwajcarią a Hiszpanią. Już w poprzednim akapicie napisałem, że drużyny te mierzyły się aż dwa razy całkiem niedawno w ramach Ligi Narodów. Najpierw w październiku 2020 roku Hiszpania odniosła domowe zwycięstwo 1-0, a potem w listopadzie padł wyjazdowy remis 1-1. Statystyki z tamtych meczów znajdują się na poniższych grafikach.
Co się rzuca w oczy? Przede wszystkim duża ilość rzutów rożnych. Sami Hiszpanie wbili tylko w tych dwóch meczach 18 kornerów, a Szwajcarzy dorzucili 5. Ponadto w meczach nie padły wysokie wyniki, a więc Szwajcarzy potrafią się umiejętnie bronić, a jest to przecież bezpośrednio powiązane z wybijaniem piłek poza linię końcową. Należy też podkreślić, że Szwajcaria ma świetnego bramkarza, który będzie musiał w meczu dzisiejszym znów zagrać świetne zawody. Yann Sommer wybronił decydującą jedenastkę w konkursie rzutów karnych z Francją w 1/8 finału, a wcześniej wielokrotnie imponował paradami na linii bramkowej. To człowiek, który również dzisiaj będzie musiał stanąć na wysokości zadania, a nam pozostaje liczyć, że bronione strzały będą parowane na stałe fragmenty gry wykonywane z narożnika boiska.
Skoro wiemy już jak gra Hiszpania i mamy wiedzę odnośnie ostatnich spotkań ze Szwajcarią należy kilka zdań dodać o tych drugich. Dlatego po czwarte, Szwajcaria potrafi grać w piłkę. Pokazała to nawet w przegranym meczu z Włochami kiedy choć poległa 0-3 to zagrała ambitnie (oglądałem). Wcześniej jednak odbył się mecz z Walią (1-1), w którym byliśmy świadkami aż 16 rzutów rożnych z czego 12 zdobyli sami Helweci. Z kolei w ostatnim meczu grupowym Szwajcaria pokonała Turcję 3-1, a w meczu obie ekipy wbiły 16 kornerów (po 8). W fazie pucharowej w 1/8 finału los przydzielił Szwajcarii pojedynek z mistrzem świata, czyli z Francją. Po regulaminowym czasie gry na tablicy wyników widniał rezultat 3-3. Obie ekipy wbiły 9 kornerów, a awans wywalczyli Helweci dopiero po rzutach karnych. Właśnie ten mecz pokazał, że Szwajcarzy wyciągają wnioski skoro pierwszy mecz z potęgą przegrali (0-3 z Włochami), a potem rozprawili się z Francją choć przegrywali już 1-3. To też daje podstawy do myślenia, że dzisiaj z Hiszpanią Szwajcaria nie stoi na straconej pozycji. Choć historia bezpośrednich starć jest wyjątkowo niekorzystna dla Szwajcarii (22 mecze, 16 zwycięstw Hiszpanii, 5 remisów, 1 wygrana Szwajcarii) to wydaje mi się, że w ostatnich latach zespół zrobił spory postęp, a sama Hiszpania jest jak najbardziej do ugryzienia. Typ dnia wydaje się całkiem logiczny.
Podsumowując, w pierwszym ćwierćfinałowym meczu na Euro 2020 o godzinie 18.00 stanie naprzeciwko siebie z jednej strony wielki faworyt całego turnieju, czyli Hiszpania, a z drugiej uważany przed mistrzostwami przez wielu ekspertów za czarnego konia rozgrywek – Szwajcaria. Być może pojedynek wydaje się dosyć nierówny i teoretycznie Hiszpanie powinni strzelić kilka bramek i spokojnie awansować do półfinału jednak uważam, że to nie będzie jednostronne widowisko. Szwajcaria ma argumenty by również w tym spotkaniu zaskoczyć i zagrać dobry mecz. Już raz zadziwiła cały piłkarski świat kiedy wyrzuciła z turnieju faworyzowaną Francję. Teraz na drodze kolejna potęga, więc czy Szwajcarom starczy motywacji by realnie myśleć o promocji do strefy medalowej? Nie zagra Granit Xhaka (pauza za żółte kartki) oraz najprawdopodobniej podstawowy bramkarz Hiszpanii – David de Gea (kontuzja). To nie będzie miało jednak wpływu na preferowaną filozofię zespołów. Wydaje mi się, że Hiszpania rzuci się na rywali od pierwszych minut, a więc liczę na dobrą grę defensorów oraz bramkarza Szwajcarii. Im dłużej Helweci utrzymają korzystny wynik tym większa szansa, że zamęczą Hiszpanów, a mój typ dnia okaże się trafiony! Jednego możemy być pewni: emocji nie zabraknie – aż szkoda, że Euro wkracza w decydującą fazę.
Z innych typów proponuję następujące opcje:
@ obie drużyny strzelą gola po kursie: 1,9zł;
@ pow. 8,5 rzutów rożnych po kursie: 1,85zł.
Powodzenia!